25 czerwca 2017

ciasto cytrynowe z malinami

Ojjjj dawno mnie tu nie było...
Ale ale:) nie tego złego- więc powolutku wracam, bo powróciła mi ochota na pichcenie i pieczenie- to znaczy bardziej pieczenie:) powód nieobecności nr 1- Zuzia- lubi patrzeć jak Mama miksuje w garnku składniki i miesza i dodaje- i sama przekłada w szafce garnki, pokrywki i różne inne rzeczy, które jej akurat wpadną w malutkie rączki. 
Powód nieobecności nr 2- już stoi:)- ma 100m2- i jest nasz:) i mogę sobie biegać, skakać , tupać i nikomu nic do tego! :)
Chciałam się podzielić przepisem, na który wpadłam niedawno- na stronie mojewypieki.com - cytrynowe brownie.
Szukałam czegoś na Dzień Ojca- czegoś szybkiego, smacznego,nowego. i znalazłam! i naprawdę polecam- bo ja będę wracać do tego przepisu- z różnymi modyfikacjami zepewne :) bo ciasto jest cudownie orzeźwiające, puszyste i bardzo szybkie w wykonaniu.



Potrzebne nam będą:
- 160 g masła w temp. pokojowej
- 3 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- skórka otarta z 2 cytryn (wcześniej wyszorowanych)
- sok z połówki cytryny
- 170 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- do dekoracji: cukier puder, maliny 

Wykonanie:
Masło ucieramy z cukrem mikserem na puszystą masę. Kolejno dodajemy po jajku i za każdym razem miksujemy.W tym momencie masa wygląda jakby byłą zważona- tak ma być:) teraz wrzucamy skórkę cytrynową i wlewamy sok. Przesianą mąkę i proszek mieszamy szpatułką. Masa powinna być trochę lejąca. I tyle!:)
Teraz piekarnik- ok. 20-30 min 180 stopni termoobieg- tak piekłam ja(mojewypieki podają: 150 stopni, 25 min.) Ciasto może się wydawać niedopieczone z góry- ale patyczek powinien być suchy.
Ja posypałam cukrem pudrem i ułożyłąm maliny:)
Smacznego!