23 marca 2013

Banan+cynamon+kawa= wegańskie cudo na poprawę humoru:)

Kolejne wegański rarytasik:)
Podczas pieczenia pachniało w całym mieszkaniu... Jednogarnkowe;), szybkie, smaczne, wilgotne...Długo bym tak mogła wymieniać:) Inspiracja pochodzi stąd, ale dodałam parę smaczków od siebie.
No to pieczemy!

 Potrzeba nam:
- 1 banan- dojrzały
- 110 g mąki pszennej
- 80 g mąki kukurydzianej
- 130 g cukru trzcinowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja użyłam bezglutenowego)
- 2-3 łyżeczki kakao
- 2  łyżki musu jabłkowego (ja dodałam z Bobovity- złociste jabłka)
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki wody
- 2 łyżki mocnego naparu z kawy
- cynamon
- cukier migdałowy


Wykonanie:
Mąkę pszenną i kukurydzianą, cukier, proszek i kakao wrzucamy do michy albo garnka. Mieszamy. Dodajemy rozgniecionego banana, mus jabłkowy, olej, wodę i kawę. Wszystko mieszamy do połączenia- ja to zrobiłam drewnianą łyżką.Na koniec dodałam cynamon i cukier migdałowy- wg smaku. Ciasto wylewam do formy-  ja do prodiża wyłożonego papierem do pieczenia. Pieczemy od 35-40 minut w 180 stopniach. Sprawdzamy patyczkiem.
Ja posypałam troszkę cukrem pudrem:)
Pyyyycha!

18 marca 2013

Makaron z łososiem, pomidorkami i oliwkami

I po raz kolejny Makaron Międzybrodzki- tym razem wstążki. Odsłona obiadowa. Obiadek lekki ale sycący. Z Makaronów Międzybrodzkich jestem bardzo zadowolona - gotują się zgodnie z czasem podanym na opakowaniu, nie rozwalają i co najważniejsze - nie przywierają do garnków, mimo, że czasem zapomni się zamieszać ;).
Mężu zadowolony- bo lubi łososia i oliwki, więc obiadek został pochwalony:)

Potrzeba nam:
- Makaron Międzybrodzki - wstążki
- oliwki - ja użyłam zielonych, posiekałam
- pomidorki koktajlowe - pokroiłam w plasterki
- łosoś - płat, ja zakupiłam w Biedronce
- śmietana (18% łaciata)
- parmezan- starty, do posypania

Makaron ugotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odcedź.
Do garnka dałam: łyżkę masła, łososia poszarpałam na drobniejsze kawałki i wrzuciłam na rozgrzane masełko. Sypnęłam trochę ziół prowansalskich. Jak już łosoś będzie jasno- różowy wtedy dolewam śmietanki- na oko, tak,żeby powstał sosik. Mieszam chwilę. Do garnka z łososiem wrzucam makaron. Bełtam chwilkę, aby łosoś i śmietanka oblepiły makaron. Wykładam na talerz. Posypuję posiekanymi oliwkami i wrzucam parę plasterków pomidorków. Na koniec troszkę parmezanu.
I gotowe:)
Smacznego!

16 marca 2013

Pieczone bataty

Uwielbiam ich kolor:) 
Mogą być na obiad lub przekąskę- w towarzystwie winka. 
Przyrządzenie jest proste- najdłużej zajmuje gotowanie i pieczenie. Miła odmiana dla ziemniaka, frytek, chipsów i tym podobnych:)



Składniki:
- 1 batat
- oliwa z oliwek do skropienia
- mozzarella
- zioła prowansalskie, bazylia

Batata gotujemy w lekko osolonej wodzie- ale tak by się nie rozpadł.
Kroimy w plastry. Kawałki batata umieściłam w prodiżu wyłożonym papierem do pieczenia. Skropiłam je oliwa, posypałam przyprawami i startą mozzarellą.
Piekłam koło 30 minut.
A jadłam znacznie krócej:)
Smacznego!


13 marca 2013

Cukiniowo - śliwkowe wegańskie słodkości

Po wegańsku nadal! Było buraczkowo,  potem bananowo a teraz będzie na literkę C - CUKINIOWO!:)
Miałam trochę obaw przy tym placku (i rezerwową partię owoców na zwykły ucieraniec ze śliwkami jakby tu coś nie wyszło a goście się już zapowiedzieli:)), ale wyszło bosssskie!
Wilgotne, pachnące orzechami... nie do opisania po prostu! A aromat rozchodzący się po kuchni w trakcie pieczenia... aż ma się ochotę pochłonąć swój piekarnik ;D
Proste, nieskomplikowane, szybkie, gdzie trzeba wymieszać ze sobą kilka składników - takie ciasta lubię. Inspiracja pochodzi stąd- ale mam troszkę swoich modyfikacji.


Składniki:
- 2 szklanki mąki (użyłam zwykłej pszennej)
- pół szklanki zmielonych płatków owsianych (zmieliłam w blenderze)
- 3/4 szklanki zmielonych orzechów włoskich 
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 2-3 łyżeczki cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (dałam bezglutenowy)
- 1/2 szklanki oleju roślinnego
- 2 starte na grubych oczkach cukinie
- 1/2 szklanki soku pomarańczowego
- mleko sojowe - "na oko", do uzyskania odpowiedniej konsystencji
- śliwki węgierki
 
Przygotowanie:
Do misy wsypuję - mąkę,  płatki, zmielone orzechy, cukier brązowy, cukier waniliowy, proszek do pieczenia. Wlewam olej i sok. Mieszam wszystko drewnianą łyżką do połączenia składników. Dodaję sok pomarańczowy. Mieszam. Wsypuję startą cukinię i wlewam najpierw odrobinę mleka. Mieszam ponownie i patrzę jaką będzie miało konsystencję. Tak steruję mlekiem aby ciało trochę się przelewało, ale nie było za płynne! 
Wlewam do przygotowanej wcześniej formy- wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu układam kawałki śliwek.
Piec- w 180 stopniach, około 40-50 minut. 
Niebo w gębie...
U mnie wersja podania- z kroplą bitej śmietany jakby ktoś nie lubił mniej słodkich ciast - bo to właśnie takie jest- i sobie może śmietanką dosłodzić:)



9 marca 2013

Czekoladowo - bananowe wegańskie słodkości

Ciast wegańskich ciąg dalszy:) i będzie jeszcze trochę bo mi się bardzo spodobało i zasmakowało!
Niby takie będzie niepozorne, bez jajek (czyli pierwsza myśl- jak to się będzie trzymać:))- ale pyszne!
No i oczywiście czekoladowe:) Bo czekolada to to, co tygryski lubią najbardziej!
Inspirowałam się tym przepisem.
No to zaczynamy!



Potrzeba nam:
- 2/3 szklanki mąki kukurydzianej
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (ja użyłam bezglutenowego, zakupionego w sklepie eko-market.pl )
- tabliczka 100 g czekolady gorzkiej, o zawartości 70 % kakao- starłam ją na drobnej tarce
- 2 łyżki ciemnego kakao bez cukru (użyłam deco morreno)
- 3/4 szklanki oleju roślinnego
- 3 banany - praktycznie brązowe, bardzo dojrzałe
- 1/2 szklanki wody lub mleka sojowego (ja miałam akurat mleko sojowe)
- płatki migdałowe do dekoracji

Przygotowanie:
Banany mordujemy widelcem- na bardzo drobno w misce/garnku. Wlewamy do nich olej i delikatnie mieszamy aby się połączyły oba składniki. Dodajemy suche składniki: obie mąki, proszek do pieczenia, kakao. Mieszamy wszystko do połączenia. Wsypujemy startą czekoladę. Mieszamy. Na koniec wlewam wodę/mleko. Wszystko łączymy na gładką masę - żeby nie była za bardzo zbita. 
Przelewamy do formy, układamy migdały i pieczemy.
Około 50 minut, w 180 stopniach, do suchego patyczka.

Powiem Wam, że oczywiście najlepiej smakuje jeszcze ciepłe z kropelką śmietany 30%:)
Po prostu obłędne! 




 

8 marca 2013

Rozgrzewająca marokańska zupka z soczewicą i ciecierzycą z nutką Indii

Dziś zupka- gęsta, rozgrzewająca. Bo za oknem nadal paskudnie niestety i trzeba się jakoś ratować przed wszechogarniającą szarością i smutkiem.
Przepis jest wypadkową kilku inspiracji, mi.in. stąd.
No to gotujemy!

Potrzeba nam (2 osoby, 2 dni):



-1 cebula – pokroić drobno
- 3 ząbki czosnku –przeciśnięte przez praskę
- 1 papryka czerwona - drobno posiekana
- odrobina imbiru, kolendry, kminu rzymskiego i przyprawy garam masala
- czerwona soczewica – ok. 250 g
- puszka ciecierzycy – wcześniej odsączona i opłukana
- litr bulionu warzywnego
- puszka pomidorów bez skórki
- ok. ½ litra soku pomidorowego
- sól, pieprz
- do podania: kropla śmietany, zielenina (nać pietruszki)

W głębokim rondlu rozgrzewam łyżkę oliwy. Dodaję posiekaną cebulę i czosnek.Podsmażam aż puszczą aromacik. Wsypuję przyprawy – imbir, kolendrę, kmin i garam masalę. Mieszam, żeby aromaty się przeszły. Następnie wrzucam rozgniecione pomidory razem z sokiem z puszki oraz paprykę. Wlewam sok pomidorowy i bulion. Wrzucam soczewicę. Gotuję około 20 minut – aż soczewica będzie miękka. Pod koniec gotowania dodaję ciecierzycę- po czym podgrzewam jeszcze parę minut. 
Doprawiam do smaku-ja dodałam więcej garam masali bo lubimy orientalne klimaty;)
I delektuję się :)


4 marca 2013

Makaron, kurczaczek i warzywka

Za oknem piękne słoneczko, niebieściutkie niebo więc i do kuchni zawitały kolory!
Aż ślinka cieknie na sam widok:) Energetyczny obiadek z Makaronem Międzybrodzkim w roli głównej. To obiad z serii błyskawiczne dania.

Potrzeba nam:
- Makaron Międzybrodzki - pierożek
- cukinia 
- papryka czerwona
- papryka żółta
- pieczarki- ja miałam całe 10 sztuk :)
- filet z kurczaka 
- cebulka- do posypania

Przygotowanie:
Makaron gotuję al dente. Odcedzam.
Filet kroję na małe kawałki , oprószam przyprawami i podsmażam na oliwie.
Pieczarki obieram i podsmażam chwilkę. Dodaję do nich drobno pokrojoną paprykę i cukinię. Duszę warzywka- podlewam troszkę bulionem warzywnym.

Układam na talerzu i się delektuję - najpierw widokiem a potem smakiem:D
Smacznego!